A przygotowania do balu?...........................niekoniecznie
Dlaczego? Jeszcze nie tak dawno wyjście na studniówkę było przymusowym wciśnięciem się w lekko maławy garnitur, bądź zakupieniem nowego, który miał za zadanie być "garniturem na zaś"- w końcu kolejne okazje do założenia już wkrótce. Nie było mowy o wyborze kroju marynarki, spodni, kamizelki, dopasowaniu koszuli o dodatkach nie wspominając. Najlepszy krawat taty na szyję i w drogę. Jedynie dziewczyna prezentowała "studniówkowe trendy" i była najlepszą ozdobą.
Jako, że sezon studniówkowy w pełni często pomagamy młodym mężczyznom w wyborze dodatków na tę okazje i co? Przecieramy oczy ze zdumienia jak świadomość własnego wyglądu zmieniła się na przestrzeni lat i buzia nam się raduje. Nie dość, że mężczyźni wybierają nie tylko oklepane krawaty, ale także muchy to równie chętnie kupują poszetki oraz spinki do mankietów. Niejednokrotnie to ONI uczą nas nowych, ciekawych połączeń mucha+ poszetka i inspirują do tworzenia nowych zestawów. Każdy chce wyglądać nienagannie ale nie nudnie. Tak trzymać Panowie!
W końcu to jedyna taka impreza w życiu, a młodym i pięknym jest sie tylko chwilę:)
*żródło gq on style/ Tom Ford
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz